Przeglądając moją blogową skrzynkę mailową najczęściej zadawanym pytaniem jest pytanie o to co jem, jak jem i kiedy ;) Aaaa i jeszcze żebym podała jadłospis, lub ułożyła komuś dietę. Wprawdzie teraz jakoś specjalnie nie dietuję, bo jestem nadal mamą karmiącą i kiedy próbowałam wejść w swój poprzedni tryb odżywiania bardzo odbijało się to na synku. Pewne przyzwyczajenia mi zostały, staram się ich trzymać i następne posty będą o tym co jem na poszczególne posiłki dnia. Może kogoś zainspiruję. Zaznaczam, że nie jestem dietetykiem, sama eksperymentuję, a moich postów nie należy traktować jako zalecenia terapeutyczne. Zaczniemy od śniadania, będąc na diecie moje ulubione śniadanie to płatki owsiane z kefirem i suszoną śliwką, z powodu nietolerancji Stasia zrezygnowałam z kefiru i zostały mi same płatki i śliwki ;) Zestaw niezbyt sympatyczny więc postanowiłam go zmodyfikować i teraz codziennie ( oprócz weekendów) jem śniadanie na ciepło.
1 jabłko
4 łyżki płatków owsianych górskich
żurawina suszona
cynamon
kurkuma
miód
Jabłko kroję w kostkę i prażę chwilkę w garnku z dodatkiem cynamonu i szczypty kurkumy, dodaję płatki, chwilę mieszam razem, potem dodaję 3/4 szklanki wody i łyżkę suszonej żurawiny gotuję tak długo aż zrobi się z tego pulpa ;) Dosładzam miodem, ale można użyć stewii, słodziku czy ksylitolu. Po przygotowaniu wygląda tak:
Bardzo miłe śniadanie nie bez znaczenia pozostaje fakt, że jedzone na ciepło w ulubionej miseczce z krówką ;)
Może Was dziwić dodatek kurkumy w moim śniadaniu, bo raczej połączenie jabłek i cynamonu jest oczywiste ;) Kurkuma na całym świecie wykorzystywana jest w różnych celach od tysięcy
lat. Początkowo, ze względu na swoją żółto-pomarańczową barwę, była
używana jako barwnik. Później zaczęto stosować ją w kulinariach i jest
jedną z najpopularniejszych przypraw kuchni indyjskiej. Dziś
wykorzystuje się szeroko również jej pozytywne właściwości wpływające na
człowieka. Jem kurkumę bo jest doskonała we wspieraniu pracy wątroby i całego układu pokarmowego jest doskonałym wsparciem przy walce z bakteriami i stanach zapalnych, oraz jest silnym przeciwutleniaczem. Jako silny antyoksydant Kurkuma przyczynia się do redukcji oznak starzenia się organizmu.
Pomagając oczyścić organizm z wolnych rodników i toksycznych
substancji, preparat wspiera przywracanie sił witalnych i podnoszenie
odporności. Więc jak chcecie być piękni i młodzi szczypta kurkumy dziennie nie zaszkodzi ;) Nie czuję, że rymuję :)
Do miłego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz