Witajcie! Z zamiarem zrobienia sobie tatuażu nosiłam się od wielu lat, ale zawsze miałam takie przekonanie, że tatuaż powinien coś znaczyć dla "nosiciela", że powinien mieć jakieś przesłanie. W końcu wymyśliłam, sama sobie "poskładałam", zaniosłam na pendrive do studia i oto od tygodnia jestem szczęśliwą posiadaczką tatuażu na nadgarstku :) Jak było możecie zobaczyć na filmie poniżej, zapraszam:
5 komentarzy:
Karolina, jest śliczny <3 gratuluję odwagi :D
`Never again` nadmiaru kilogramów? :)
Pozdrawiam :*
Dziękuję:) Never again nadmiaru kilogramów też ;) Buziaki!
Odważna z Ciebie kobieta :D
No śliczniutki tatooo...a to obok napisu to motylek ??
tak motylek :)
Prześlij komentarz